Cóż mając tak piękne widoki nie sposób poskromić apetyt:-) a on rośnie w miarę jedzenia ściskam ira i szczęśliwego powrotu do domu a raczej przejazdu z domu do domu
Też jestem już w Krakowie,plusem jest nieograniczony dostępdo internetu :)
Milo Cie znowu "widziec"Pozdrowka
Też by mi było mało... FANTASTYCZNE widoki i foty :)Pozdrówka Halina
Czekalam na Ciebie!!! Kiedy pojawia najnowsze Twoje foty?Usciski
Cóż mając tak piękne widoki nie sposób poskromić apetyt:-) a on rośnie w miarę jedzenia ściskam ira i szczęśliwego powrotu do domu a raczej przejazdu z domu do domu
OdpowiedzUsuńTeż jestem już w Krakowie,plusem jest nieograniczony dostępdo internetu :)
OdpowiedzUsuńMilo Cie znowu "widziec"
UsuńPozdrowka
Też by mi było mało... FANTASTYCZNE widoki i foty :)
OdpowiedzUsuńPozdrówka Halina
Czekalam na Ciebie!!! Kiedy pojawia najnowsze Twoje foty?
UsuńUsciski