i wszystko powinno byc dopiete na ostatni guzik.
Zyje bardzo zakrecona na 3 domy, 2 garaze i 1 przyczepe ..... wiec musze sie dobrze namyslec, naszukac, naklac zanim odkryje "miejsce pobytu" najbardziej potrzebnego w danym momencie przedmiotu.
A na dobawke do tego wszystkiego ....
- przylatuja jakies goscie, ktore absorbuja moja uwage i musze siedziec z aparatem w lapie aby im cyknac pamiatkowe zdjecie
w naturze i parkach tak pieknie, ze oczu oderwac nie mozna .....
..... i jak tu zyc, jak zyc???
A propo`s mieszkań... Mówi się, że co za dużo to i ...
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się, jeszcze ciut ciut i wszystkoi znów trafi na swoje miejsce. Buziaki. Teresa.
Buziaki ...
Usuń