hanzeatyckiego miasta Visby - centralnej miejscowosci Gotlandii wpisanego na Liste Swiatowego Dziedzictwa UNESCO, znalazlam sie zupelnie swiadomie i bez przymusu;-))
Nawet dodam, ze z wielka przyjemnoscia.... i z taka sama wielka przyjemnoscia wedrowalam uliczkami i zaulkami .....
Pogoda byla wspaniala i jak to bywa tuz po sezonie ludziskow nie za duzo, wiec bez przeszkod udalo sie cykac foty bez umiaru.
... wiec liczcie sie z tym ze postow dotyczacych Visby i Gotlandii bedzie jeszcze kilka;-)
Swiadomie unikam opisow historycznych i danych statystycznych, bo to wszystko znalezc mozna i to w roznych wydaniach i odcieniach u "cioci WIKI".
bardzo klimatyczne ściskam ira
OdpowiedzUsuńCzy tam żyją ludzie? pusto jakoś... A ten zarośnięty dach i roślinność co zaczyna dominować super! Taki senny koniec świata.
OdpowiedzUsuńlub wujka Googla :)
OdpowiedzUsuńfajne foty, mam nadzieje ze kiedys jeszcze odwiedze Gotlandie
usciski