kazda mozliwosc, aby nacieszyc oczeta pieknymi jesiennymi widokami .....
to moja jesienna zasada!!!
Biegne wiec, jak tylko to mozliwe do "mojego parku" czyli opiewanego przeze mnie karlstadzkiego ogrodu miejskiego.
Spaceruje w ciszy i lapie .....
Halleluja moment
.... cykam
fotki aby ten
moment zachowac na dluzej.
Nie poprzestaje jednak tylko na "cykaniu". Naleze bowiem do kategorii "zbieraczy" lub jak to ja sama nazywam ..... "poszukiwaczy skarbow", wiec zbieram wszystko co wpadnie mi w oczy: liscie, nasionka, galezie, orzechy i znosze do domu.....
a pozniej siedze do pozniej nocy i robie
jesienne roze.....
Przepiękne te widoki:)
OdpowiedzUsuńCykaj, cykaj i pokazuj :) Pięknie tam u Ciebie jest, u mnie mniej kolorów i do tego pogoda ostatnio nie zachęca do spacerów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Så fina bilder!!! Ser att du hittat röda Rosblad ......ja, du är konstnär! Ha det gott ni ! Kram S och R my & Majsan och Ronja förstås
OdpowiedzUsuń