niedziela, 30 września 2012

Jesien w Raju ......


...... troche zalzawiona, ale jednak kolorowa.
Dzisiaj bedzie zdjeciowo,  bo czasu choc wiele to jednak malo.....






piątek, 28 września 2012

Grunt to rodzinka ......


...... nawet jesli to taka muchomorkowa

albo taka .... "humorkowa" ..... jak moja kochana siostrzyca, ktora wczoraj przyleciala do nas z wizyta i jedzie z nami do mojego raju
.... wiec i mnie sie humor poprawil!!!

czwartek, 27 września 2012

W wyborowym towarzystwie ......


wspanialych dwoch panow spedzilam mile sobotni wieczor .....

Jeden z nich, Oskar umilal czas "trubadurzac" ..... a drugi,  Kjell opowiadal bajke .....o tym jak dobrze zapowiadajacy sie muzyk zostal szklarzem!!!
i to nie byle jakim, ale szklarzem o swiatowej slawie!!!
W sposob latwy, lekki i zabawny opowiadal o tym jak powstawaly jego dziela, te malutkie i te wielkie.
Gdzie w Szwecji i na swiecie mozna podziwiac jego tworczosc.
Zdradzil odrobinke tajemnicy na temat najnowszych dziel i przyszlej wystawy ..... naturalnie w Galerii Sliperiet w Borgvik.

Juz czekam na wernisaz, ktory odbedzie sie na poczatku maja przyszlego roku.

I jak narazie przebieglam, po raz ktorys tam .... po obecnej wystawie i po raz ktorys tam, odkrylam nowe detale w "szklanych bajkach".
A wszystkich tych, ktorzy maja "po drodze" zachecam do odwiedzenia tegorocznej wystawy w najblizszy weekend, bo to ostatnia szansa.

środa, 26 września 2012

Wielkie odkrycia ......


Zwalniajac odrobinke tempo ... bo urlopik jesienny tuz, tuz .... postanowilam "posprzatac" pracowy komputer.
Wsrod roznych zapomnianych "pozdrowionek od znajomych" znalazlam taki oto obrazek ....
.... i nagle uswiadomilam sobie, ze mija wlasnie 4 rocznica, kiedy wypalilam ostatniego??? w moim zyciu  papierosa.

Policzylam szybko o ile przedluzylam moje zycie ....... 58 460 minut !!!
.... i jesli dodam wszystkie minuty z "niewypitych flaszek" i wszystkie godziny pracy " w zwolnionym tempie"
to napewno bede zyla ..... az do samej smierci.

I tak liczac sprobowalam policzyc ile pieniedzy "zaoszczedzilam"  przez te 4 lata ....

4 lata x 365   = 1460 dni 
Kazdego dnia wypalam  1 paczke papierosow, to znaczy  ca 1460 paczek. Liczac srednio, ze paczka kosztowala  okolo 40 skr  ...... wyszlo mi ze powinnam miec na koncie o 58 400 skr wiecej.
I tu najwazniejsze pytanie ...... gdzie sie te pieniadze podzialy,  bo na koncie ich nie ma!!!

wtorek, 25 września 2012

Wydarzenie sezonu .......


pierwszy mecz mojej kochanej wnusiuni Julki  w jej nowej "karierze zyciowej" ......



Julka z duma nosi zaszczytne miano ..... najlepszej dziewczyny w druzynie ....... i jedynej!!!
I chyba nie musze specjalnie podkreslac, ze druzyna Julki wygrala z reprezentacja sasiedniej komuny.
Ale wynikiem musze sie pochwalic bo to wielka wygrana ...29 : 8 !!!
..... i naturalnie Julki "piatka" najbardziej sie do tego wyniku przyczynila ....



Brawo!!!

poniedziałek, 24 września 2012

Chryzantemy cudne, szczerozlote ......



Na wystawie czekały co dzień,
Wysyłając w przestrzeń swą tęsknotę
Od poranku aż po wieczorny cień.

l przyszedł ktoś tak smutny, zadumany,
Co w oczach miał kryształy srebrnych łez,
l w jesienny ranek zapłakany
Wyczekiwań chryzantem nadszedł kres.

Chryzantemy złociste
W kryształowym wazonie

stoja na .........
nie na fortepianie.... bo takowego nie posiadam.
Stoja na stole i umilaja mi zycie. 
Bo choc kojarza sie z jesienia, Swietem Zmarlych, kocham je .... i to od zawsze.......



sobota, 22 września 2012

Ilez mozna tak pod prad.......


zadawalam sobie takie oto pytanie.
I wreszcie uleglam ..... sprobowalam i okazalo sie ze, ...... nie taki diabel straszny jak go maluja. A wlasciwie to ja go malowalam!!!
A co to za diabel????
O taki ..... bez przyciskow, bez guziczkow !!!......
nowoczesny, elegancki i podobno najlepszy????
Najwazniejsze, ze teraz nie wygladam na "wapniaka" z epoki dinozaurow i nie wzbudzam sensacji gdy wycigam komorke z torebki .....
Uleglam reklamie ....


.........ale czy tak jak ja??? ...... to sie dopiero okaze!!!... bo mnie dorownac nie latwo;))

piątek, 21 września 2012

Kultura .....


.... i Kultura fizyczna powinny chodzic parami!!!
Tak moze w skrocie przekazac przemowienie szefa Wydzialu Kultury naszej Komuny podczas odsloniecia najnowszego dziela kultury  w ubiegly poniedzialek
Portal i krazki hokejowe ..... autorstwa Ann Carlsson Korneev ustwione zostaly nie w centrum miasta, a na terenach rekreacyjnych ..... i pomimo, ze sa wykonane z granitu, gnejsu i diabasy zachecaja przchodnia do "usiadki" i odpoczynku po ciezkim treningu fizycznym.....




Do "usiadki" zacheca rowniez piekna naturalna scenaria ......



środa, 19 września 2012

Dzis sa twoje urodziny.....


.....Smiley!!!
Dokladnie 30 lat temu Scott Fahlman owczesny profesor Uniwersytetu Carnegie Mellon przeslal swoim kolegom propozycje w jaki sposob w tekscie "zaakcentowac" zart lub zartobliwy ton.
I trafil w 10-tke ..... bo usmiechnieta geba .....


..... spodobala sie nie tylko kolegom ..... i nadal jest bardzo frekwentnie uzywana.



wtorek, 18 września 2012

Nowa atrakcja .....


dla tych, ktorzy interesuja sie militariami i tych ktorzy w mlodosci spedzili obrobinke swojego zycia "sluzac ojczyznie".
W stojacych od 1994 roku pustych budynkach gospodarczo-technicznych nalezacych do zlikwidowanego Pulku Infanterii powstaje nowe muzeum wojskowe.

Kazdego dnia w drodze do i z pracy podgladalam prace na budowie, ktora budzila u mnie coraz wieksza ciekawosc. Polaczenie roznych matarialow budowlanych wygladalo bardzo interesujaco.
A ze, jak ja mam zwyczaj mowic .... ciekawosc jest zrodlem do wiedzy .... wiec aby zdobyc odrobine wiedzy o tym nowym przybytku, z aparatem w reku wybralam sie na plac budowy ....



Budowa jest juz wlasciwie zakonczona, pozostaja juz tylko prace wykonczeniowe wokol budynkow i ... urzadzenie ekspozycji.
Napewno trudna i mozolna praca biorac pod uwage fakt, ze historia Pulku siega az l626 roku.
Muzeum otworzy swoje podwoje w czerwcu nastepnego roku ...

Koszary, juz dawno zostaly wyremontowane i zaadoptowane na luksusowe i bardzo popularne mieszkania.


niedziela, 16 września 2012

Kicz, czyli sztuka szczescia...???


.... i zgadzam sie z tym w 100%!!! ...... bo jakze inaczej?
Im bardziej kolorowe, tym bardziej kiczowate.
Im bardziej kiczowate, tym ....... ja bardziej szczesliwa.

.... a wczoraj bardzo szczesliwa







sobota, 15 września 2012

Spacerkiem po .....


nadal letnim i kwitnacym Karlstadzie .....






piątek, 14 września 2012

Przepraszam unizenie.....


.... ale to nie o taka jesien mi chodzi!!!
Ja zyczylam sobie takiej pieknej kolorowej "zlotej jesieni", a kiedy skoro swit otworzylam moje piekne oczteta zobaczylam cos zupelnie przeciwnego.
Za oknami "wiuwa, pizdzi i sika" zupelnie jak w najczarniejszym dniu listopada. Az nie chce sie nosa "wysciubilic" na zewnatrz.
I wszystko za przyczyna tropikalnego cyklonu Leslie, ktoremu zachcialo sie podrozy przez Atlantyk.
A ja jej tutaj nie chce i na przyszlosc nie zycze sobie takich nieproszonych gosci.

Bardzo serdecznie witam natomiast innych szacownych gosci zza oceanu USA i Canady, ktorzy w dniach 11 -16 wrzesnia w naszym pieknym miescie uczestnicza w The Swedish - American Bridge Conferance.
Konferencja na temat ochrony srodowiska, przedsiebiorczosci i wymiany kulturalnej jest tak wielkiej wagi, ze nawet w czasie jej trwania miasto nasze jest "tymczasowa siedziba" ambasady amerykanskiej.

Witam serdecznie i zycze owocnych obradow.

czwartek, 13 września 2012

Tu mi wisi .....


tam mi zwisa

..... to chyba najodpowiedniejszy tytul dzisiejszego posta.
W czasie przerwy lunchowej wybralam sie do ulubionego ogrodu miejskiego aby sprawdzic czy pani jesien w swojej kolorowej kreacji juz sie tam pojawila.
Okazalo sie, ze jednak jeszcze nie .....  moze i dobrze?
Prawdziwego lata w tym roku nie mielismy za wiele, wiec przynajmniej nich potrwa odrobinke dluzej.
I skoro nie bylo zbyt kolorowo to uwage moja przyciagnely "zwisy" .... bo bardzo "pasowaly" do mojego dzisiejszego stanu psychicznego;))
Trzmieliny pospolitej ....

Klokoczki kaukaskiej ....
Klokoczki japonskiej ...
i orzechowcow - Pterocarya .... bo chyba tak one nazwaja sie po polsku???


A kiedy zaspiewalam sobie stara piosenke .....
prowadzi woz Hortensja 
odrazu zrobilo mi sie lepiej!!! .... i pozostale "zwisy" zostawilam na "zas".